W krainie olbrzymów

Uczniowie klasy Ic pod czujnym okiem pani Małgorzaty Benisz-Stępień stworzyli imponującą rzeźbę papierową zatytułowaną „Kraina Olbrzymów”. Pełna uroku praca, wykonana ze starych książek, jest świadectwem talentu i pomysłowości młodych artystów.

Obecnie trwają ostatnie szlify nad rzeźbą, która zostanie zaprezentowana podczas Giełdy Talentów. Wówczas autorzy dzieła opowiedzą o pracy nad „Krainą olbrzymów”, a także wyjaśnią, dlaczego wybrali właśnie taki tytuł.

Warto podkreślić, że rzeźba jest owocem pracy całej klasy Ic, a szczególne zasługi w jej powstaniu miał Dorian. Jego zaangażowanie i talent artystyczny w znacznym stopniu przyczyniły się do sukcesu tego przedsięwzięcia.

Opowieść o Gwizdku w Krainie Olbrzymów

W zaczarowanej Krainie Olbrzymów, gdzie słońce muskało czubki chmur, a kwiaty rosły wyższe od domów, żył mały skrzat o imieniu Gwizdek. Gwizdek uwielbiał obserwować zwierzęta, które w tej krainie były olbrzymie. Potężny jeż turlał się po łące niczym kolczasta kula, a majestatyczny żuk przechadzał się jak rycerz w zbroi. Gwizdek marzył o tym, by móc porozmawiać z tymi olbrzymami.

Pewnego słonecznego poranka Gwizdek spotkał ślimaka, który leniwie sunął po ścieżce.

„Dzień dobry, panie Ślimaku!” – zawołał Gwizdek.

Ślimak uniósł swoje ogromne czułki i spojrzał na skrzata. „Dzień dobry, mały Gwizdku. Co słychać?” – spytał grzecznie.

Gwizdek był zachwycony. Po raz pierwszy mógł porozmawiać ze zwierzęciem! Opowiedział ślimakowi o swoich marzeniach o podróżowaniu po Krainie Olbrzymów i poznaniu wszystkich jej mieszkańców. Ślimak uśmiechnął się i powiedział: „Mam dla ciebie propozycję. Wskocz na mój grzbiet, a zabiorę cię w podróż, jakiej nigdy nie zapomnisz!”.

Gwizdek z radością wskoczył na ślimacza muszlę i rozpoczęła się ich niezwykła wyprawa. Podróżowali przez lasy pełne gigantycznych drzew, mijali jeziora wielkości oceanów i wspinali się na góry, które sięgały chmur. Gwizdek poznawał zwierzęta, o których wcześniej tylko czytał w książkach: majestatycznego jelenia, który był niczym król lasu, pszczołę wielkości helikoptera i sowę, której mądrość sięgała gwiazd.

Podczas podróży Gwizdek wiele się nauczył. Dowiedział się, że każdy, niezależnie od rozmiaru, ma coś ważnego do zaoferowania światu. Zrozumiał też, że odwaga i ciekawość mogą prowadzić do niezwykłych przygód.

Po powrocie do domu Gwizdek już nie był tym samym skrzatem. Stał się odważniejszy, bardziej pewny siebie i otwarty na świat. Opowiadał wszystkim o swoich przygodach i zachęcał inne skrzaty do odkrywania tajemnic Krainy Olbrzymów. Gwizdek wiedział, że każdy, nawet mały skrzat, może dokonać wielkich rzeczy.

Podziel się swoją opinią
Dostosowanie
error: Content is protected !!